spacerek niedzielny z kijkami
Niedziela, 20 stycznia 2013 | dodano:20.01.2013Kategoria Pieszo
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Wybrałam się do lasu. Brak słońca ujął mu tylko trochę urody.
Świeży, bielutki śnieg, świeży zapach i cisza... Chwilami przerywana stukaniem pracowitych dzięciołów.
Spotkałam 2 lisy. Puchate, z białymi krawatami. Pełne energii. Nie zdążyłam wyjąć aparatu.
Może następnym razem się uda.
Przemknęło też małe stadko saren. Niespiesznie.
Mnóstwo śladów zwierząt i... rowerów.
Dopisuję 3 km.
Świeży, bielutki śnieg, świeży zapach i cisza... Chwilami przerywana stukaniem pracowitych dzięciołów.
Spotkałam 2 lisy. Puchate, z białymi krawatami. Pełne energii. Nie zdążyłam wyjąć aparatu.
Może następnym razem się uda.
Przemknęło też małe stadko saren. Niespiesznie.
Mnóstwo śladów zwierząt i... rowerów.
Dopisuję 3 km.