Zakwiły akacje - czy to już wakacje?
Niedziela, 27 maja 2012 | dodano:27.05.2012
Km: | 8.40 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | FORT "T-34 RUDY" |
Dzisiejsza droga do kościółka w Łasku w otoczeniu kwitnących akacji i ich oszałamiającego zapachu.
Zerwałam kilka kwiatków, żeby zrobić pyszny podwieczorek, a może kolację?
Wystarczy zanurzyć taką kiść w cieście naleśnikowym, rzucić na rozgrzany olej, podsmażyć na chrupiąco i wcinać z rozkoszą :).
Swoją drogą, czy to trochę nie za wcześnie na pełen rozkwit?
Co prawda kiedyś słyszałam, że z powodu piłkarskich igrzysk, wakacje szkolne mają zacząć się wcześniej w tym roku, ale po pierwsze, nie wiem, czy ten pomysł jest realizowany, a po drugie - czyżby akacje też o tym słyszały?
A na koniec jeszcze przydrożny łubin:
Zerwałam kilka kwiatków, żeby zrobić pyszny podwieczorek, a może kolację?
Wystarczy zanurzyć taką kiść w cieście naleśnikowym, rzucić na rozgrzany olej, podsmażyć na chrupiąco i wcinać z rozkoszą :).
Swoją drogą, czy to trochę nie za wcześnie na pełen rozkwit?
Co prawda kiedyś słyszałam, że z powodu piłkarskich igrzysk, wakacje szkolne mają zacząć się wcześniej w tym roku, ale po pierwsze, nie wiem, czy ten pomysł jest realizowany, a po drugie - czyżby akacje też o tym słyszały?
A na koniec jeszcze przydrożny łubin: