Powrót na Misiacz Route
Poniedziałek, 7 lipca 2014 | dodano:09.07.2014
Km: | 7.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KROSS "White&Blue" |
Króciutko, bo zlecenia czekają.
Powrócilam na Misiacz Route No. 14, która w ostatnim czasie zmieniła swój numer na 8.
Wyciągnęłam też z garażu Krossa. Jest leciutki, szybki, opony ma na tyle szerokie, że radzi sobie również w kopnym piachu.
Nawierzchnia nieco podziurawiona, ale przejazd przez gęsty las w cieniu i oszałamiającym świeżym zapachu wynagradza wszelkie niedogodności.
Taka przejażdżka na rozpoczęcie dnia to jet TO.
Powrócilam na Misiacz Route No. 14, która w ostatnim czasie zmieniła swój numer na 8.
Wyciągnęłam też z garażu Krossa. Jest leciutki, szybki, opony ma na tyle szerokie, że radzi sobie również w kopnym piachu.
Nawierzchnia nieco podziurawiona, ale przejazd przez gęsty las w cieniu i oszałamiającym świeżym zapachu wynagradza wszelkie niedogodności.
Taka przejażdżka na rozpoczęcie dnia to jet TO.